Cześć.
Jak dawno tu nie pisałam, aż jestem zdziwiona, że te dni tak szybko mijały i zapominałam cokolwiek tu napisać.
Najpierw chciałam wyrazić swoj żal jeśli chodzi o śmierć Whitney. nigdy nie byłam jej wielką fanką, ale jesli umiera taka kobieta, z takim głosem ... i przez ćpanie to aż smutno na sercu się robi. Mam nadzieje, że jej córce można jeszcze pomóc i nie skonczy jak Huston. Życzę jej tego.
Wiecie, ze Madonna przyjeżdża do naszego kraju ? Do Warszawy , na nowy stadion! Mam nadzieje, że wszystko pójdzie dobrze i wystąpi ! Ale super. Wiem , ze to będzie albo w lipcu albo w sierpniu :)
mi też jest przykro po odejściu Whitney :(
OdpowiedzUsuńszkoda,że taka utalentowana artystka umarła tak młodo i tragicznie
wybitna artystka . szkoda , że odeszła .
OdpowiedzUsuń